Od kilku dni osoby przebywające nad brzegiem jeziora w Kruchowie niepokoił nieprzyjemny zapach i nienaturalnie zielony kolor wody. Okazało się, że znajdowały się w niej śnięte ryby.
O fakcie tym powiadomiona została policja, Urząd Miejski i Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Pracownicy WIOŚ pobrali próbki do badań.
Trudno jest w tej chwili wskazać przyczynę zanieczyszczenia. Mieszkańcy Kruchowa, wędkarze i inne osoby, z którymi udało się nam porozmawiać, wskazują m.in. na wylewane ostatnio na pola nieczystości, mogące dostać się do akwenu.
Podobnego zdania jest Henryk Sobolewski, prezes Gospodarstwa Rybackiego w Łysininie.
Mówi się też o naturalnych przyczynach. Jezioro jest bardzo płytkie, a z uwagi na suchy rok i wyschnięte rowy nie następuje w nim naturalna wymiana wody. Być może zadziałały jednocześnie oba te czynniki.
Rybka lubi pływać… oh.
i chociaż jest nieżywa…
Może to od tej myjni? niech ten interes sprawdzą odpowiednie organy
Pozdrawiam serdecznie tych którzy wypisują że to przez myjnię. Taka myjnia nie odprowadza nawet kropli do zwykłej kanalizacji bo ma z góry zakaz. Na pewno ktoś by otworzył i wylewał ścieki do jeziora żeby zaraz iść do więzienia hahahha
Czy tak trudno jest ustalić przyczynę,w obecnych czasach .
A kto pamięta jak za czasów PGR-ów pracownicy tej firmy myli w jeziorze brudny sprzęt rolniczy?
Na gorzelni prowadzona jest od niedawna myjnia tirów z beczkami. Gdzie idą te wypłukane chemikalia? Może do pobliskiego rowu?
cala gmina trzemeszno bedzie niedlugo wielkim jednym syfem i wasze domy dzialki beda polowe warte – podziekujcie tym na kogo glosowaliscie – to tyle
Oj, sporo tych ryb.
https://www.facebook.com/2865168213508681/posts/3466601310032032/
Dziwne przypadki w okolicach
Śnięte ryby ha ha serio? Dlaczego tylko przez jedną noc to się stało? Teraz nie ma kolejnych? Może poprostu ktoś przeleciał prądem i ich wszystkich nie wybierał.
Popatrz cepie na wodę, faktycznie naturalny kolor ? Napij się . . .
Napewno winien Remondis.
To nie tylko tutaj jest takie zjawisko, wystarczy w google wpisać … Niski poziom wody + mało tlenu , ryby się duszą , a w wodzie rozwija się bakteria czy glony które zabierają tlen rybą . Brak dopływów , brak deszczów , burz itp bardzo się do tego przyczynił i to w całej Polsce . Jest metoda – Pogłębienie jeziora , bądź wsypywanie granulek z tlenem , ale to kosztuję i oczywiście kto by się przejmował jeziorem … ważniejsze dożynki czy plakaty wyborcze .
Można zastosować napowietrzanie: pompa+wąż+dyfuzor to nie są chyba wielki koszty dla gminy…
Za kilka dni nikt o tym już pamiętać nie będzie . . . w następnym roku będzie’gorzej ,później znowu się to powtórzy ,koryto ważniejsze…
Mowilam Trzemeszno zatrute z kazdej strony i pod kazdy wzgledem nikt na ty nie panuje.
03.10.21 jestem tu przejazdem gdyż widziałem działki na sprzedaż ale kolor i zapach wody nie zachęca