Strona główna Sport i rekreacja Jóźwiak i Puchacz gośćmi Szkoły Podstawowej nr 2

Jóźwiak i Puchacz gośćmi Szkoły Podstawowej nr 2

6323
9
Reklamy (ciąg dalszy artykułu poniżej):


Koniec sekcji reklamowej

Uczniów Szkoły Podstawowej nr 2 w Trzemesznie odwiedziło dwóch piłkarzy Lecha Poznań – Kamil Jóźwiak oraz Tymoteusz Puchacz.

Spotkanie miało miejsce w trzemeszeńskiej hali OSiR. Zaczęło się od prezentacji zawodników oraz małej konferencji. Dzieci zadawały wiele pytań, na które zawodnicy udzielali odpowiedzi.

Następnie piłkarze przeprowadzili konkurencję „jeden na jeden”. Każdy uczestnik spotkania mógł sprawdzić swoje umiejętności w konfrontacji z zawodnikami Lecha, starając się strzelić bramkę.

Najlepsi zostali nagrodzeni plakatami drużyny z podpisami zawodników. Po konkurencjach rozegrany został mecz „dzieci kontra Kamil Jóźwiak i Tymoteusz Puchacz”. Na koniec wizyty każde dziecko mogło zrobić sobie zdjęcie z zawodnikami oraz otrzymało fan-karty z podpisami.

SP nr 2 bardzo dziękuje za wizytę piłkarzy oraz świetną zabawę. Spotkanie na pewno zapadnie dzieciom, jak i dorosłym, głęboko w pamięci.

Kamil Jóźwiak – piłkarz mogący występować na obu skrzydłach. Do Akademii Lecha Poznań trafił w 2011 roku. W zespołach młodzieżowych sięgnął kolejno po mistrzostwo Polski Juniorów Młodszych i wicemistrzostwo Polski Juniorów Starszych. Cztery lata po jego przenosinach występował już w drużynie rezerw. Kilkakrotnie pojawiał się wtedy na treningach pierwszej drużyny, a zimą wyjechał z nią na zgrupowanie. Pomocnik zadebiutował w ekstraklasie 28 lutego 2016 roku podczas meczu z Jagiellonią Białystok.

Tymoteusz Puchacz – wychowanek Akademii Lecha Poznań, który przeszedł przez wszystkie jej szczeble rozwoju i ostatecznie trafił do pierwszego zespołu. Z reguły występuje na pozycji lewego obrońcy, chociaż może też grać na lewej flance.

tekst: SP nr 2 w Trzemesznie, fot. OSiR


_______________________________________________________________________
Materiały partnerów:





9 KOMENTARZE

  1. ja myslal ze oni przyjechali na naszym orliku zagrac albo negocjowac zeby do zjednoczonych sie mogli dostac skoro takie duze dotacje burmistrz przyznal :0

Skomentuj a ja zem myslal Anuluj odpowiedź

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj