Strona główna Polityka Jest decyzja w sprawie nazwy ulicy 22 Stycznia

Jest decyzja w sprawie nazwy ulicy 22 Stycznia

1817
16
Reklamy (ciąg dalszy artykułu poniżej):


Koniec sekcji reklamowej

Zapadła decyzja w sprawie  ulicy 22 Stycznia. Trzemeszeńscy samorządowcy, którzy próbowali zachować dotychczasową nazwę, odnieśli częściowy sukces.

W tym roku weszła w życie ustawa „o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej”. Do 2 września samorządy miały czas na zrealizowanie jej zapisów. Na jej podstawie zmieniono w naszym mieście nazwę ulicy XX lecia PRL na Parkową.

Tam, gdzie samorządy nie podporządkowały się ustawie, zrobił to za nie wojewoda wydając zarządzenia zastępcze. Taki los spotkał między innymi wszystkie ulice i place noszące w nazwie datę nawiązującą do wkroczenia Armii Radzieckiej w 1945 roku. Dotyczy to również ulicy 22 Stycznia w Trzemesznie.

Burmistrz i Rada Miejska w Trzemesznie nie byli jednak skłonni do dokonywania zmiany tej nazwy. Postanowiono więc użyć pewnego kruczka. 25 października podjęto uchwałę o nadaniu tej samej nazwy jednak z innym uzasadnieniem. Napisano w nim, że nazwa ta nawiązuje do daty wybuchu Powstania Styczniowego 22 Stycznia 1863 roku. Ten patriotyczny zryw miał miejsce w zaborze rosyjskim, czyli nie obejmował naszego miasta.

Trzemeszno może jednak poszczycić się związkami z tym wydarzeniem, takimi jak wyprawa gimnazjalistów do powstania, czy osoba Mariana Langiewicza, absolwenta naszej szkoły, jednego z dyktatorów powstania. Na te fakty powołano się właśnie w podjętej uchwale o nadaniu nazwy ulicy 22 Stycznia.

Wojewoda Wielkopolski podjął jednak inną decyzję. Jak nas poinformowała Anna Czuchra z Oddziału Mediów i Komunikacji Społecznej Gabinetu Wojewody, „na mocy przysługujących mu uprawnień Wojewoda Wielkopolski w dniu 21 grudnia 2017 r. wydał zarządzenie zastępcze znak KN-I.4102.67.2017.3 nadające dotychczasowej ulicy 22 Stycznia położonej w Trzemesznie nazwę 22 Stycznia 1863 r.”.

W tej sytuacji można stwierdzić, że zabieg z nadaniem „nowej – starej” nazwy powiódł się tylko w części. W potocznym obiegu pozostanie z pewnością stara, krótsza nazwa, tak samo jak mówimy np. „na Dąbrowskiego”, a nie „na Generała Henryka Dąbrowskiego”. Będzie to jednak inna nazwa. Zajdzie więc potrzeba naniesienia stosownych poprawek w niektórych urzędowych dokumentach.

Mieszkańcy nie muszą jednak wymieniać swoich dokumentów zawierających adres. Zgodnie z ustawą, zachowują one swoją ważność na okres na jaki zostały wydane.


_______________________________________________________________________
Materiały partnerów:




16 KOMENTARZE

  1. Z czystej ciekawości pytam, a Aleja Odzyskania Niepodległości w Trzemesznie, nosi nazwę od odzyskania niepodległości II RP czy „odzyskania niepodległości” lat 44 – 45 ? A może jest jeszcze jakaś inna możliwość ?

  2. A my przecież dopiero teraz dążymy do niepodległości i do prawdy.
    To się niebawem okaże, o którą to niepodległość chodzi.
    Powinno być : Aleja Niepodległości 2018r/2019r. ????…. czy jeszcze inaczej.
    Pożyjemy , zobaczymy!

  3. A zrakiej racji urzędas gdzieś w województwie lub w Warszawie ma decydować o tym czego my tutaj chcemy? To jest nasz świat, nasza mała ojczyzna i wara im od tego!

  4. a ja to bym zyczyl obu Burmistrzom aby sie wzieli do ciezkiej rzetelnej pracy i przestali zajmowac sie glupotami.
    Zyczac obu panom jak mniej pozowania do zdjec i jak najmniej L4 w pracy i przemyslenia decyzji lub konsultowania ich z rada miejska bo pozniej takie cyrki wychodza jak na przestrzeni lat.

  5. Teofil- dobrze by było, gdybyś czytał ze zrozumieniem. „DoMietek” nie napisał, że Bruksela wtrąca się w nazwy ulic, tylko ogólnie wtrąca się w sprawy Polski. I ja się z nim zgadzam, tak samo, jak zgadzam się ze zmianą nazw ulic.

  6. Podobno pare dni temu skonczyl sie u nas komunizm.Zapewne czeka nas kolejna weryfikacja Ciekawe jakie teraz kryteria beda „odpowiednie”

Skomentuj ujp Anuluj odpowiedź

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj