Strona główna Sport i rekreacja Dwie bramki w doliczonym czasie gry

Dwie bramki w doliczonym czasie gry

1092
5

Wczoraj na płycie stadionu miejskiego w Trzemesznie drużyna Zjednoczonych podejmowała zespół Huraganu Pobiedziska. W pełnym składzie podjęli walkę o kolejne punkty w rozgrywkach ligowych. Regulaminowy czas gry przyniósł bezbramkowy remis, dlaczego więc mecz zakończył się porażką 0:2?

Pierwsza połowa wyglądała dosyć wyrównanie, chociaż optycznie przewagę mieli goście. Kilka składnych akcji w ich wykonaniu bronił jednak dobrze spisujący się w tym meczu Szymon Płoszyński. Zmiana stron przyniosła więcej ataków w wykonaniu piłkarzy z Grodu Kilińskiego, ale wtedy zabrakło celnego strzału dającego im prowadzenie. Kilka okazji miał Krzysztof Majchrzak. a także Adam Konieczny i Łukasz Popielski.

Decydujące znaczenie miały minuty doliczone po regulaminowym czasie gry. W 91 minucie w polu karnym poślizgnął się Krzysztof Majchrzak i niefortunnie wyłożył się obok piłki. Arbiter prowadzący spotkanie dopatrzył się zagrania ręką i odgwizdał rzut karny. Mimo dobrej formy w tym meczu, trzemeszeński golkiper nie zdołał obronić strzału i Huragan wyszedł na prowadzenie 1:0. Zaraz po wznowieniu gry, zszokowani kontrowersyjną decyzją sędziego, puścili akcję gości, którzy bez mniejszych problemów doszli do trzemeszeńskiej bramki i dodali do wyniku drugą bramkę. Zaraz po tym sędzia zakończył spotkanie.

Dzięki tej wygranej Huragan Pobiedziska wyprzedził Zjednoczonych w tabeli IV ligi – podopieczni Łukasza Kańczukowskiego spadli tym samym na czwartą pozycję.

Wyniki 13.kolejki: Pogoń Lwówek – KS 1920 Mosina 0:6, Mieszko Gniezno – Sparta Oborniki 1:1, Lubuszanin Trzcianka – Iskra Szydłowo 1:1, Leśnik Margonin, Tarnovia Tarnowo Podgórne 1:9. Mecze do rozegrania: Płomień Przyprostynia – Sokół Pniewy, Świt Piotrowo – Warta Międzychód, Czarni Wróblewo – 1922 Lechia Kostrzyn.

TABELA:

M. Drużyna M. Pkt. Z. R. P. Bz. Bs.
1. Tarnovia Tarnowo Podgórne 13 31 10 1 2 42 13
2. Sparta Oborniki 13 26 7 5 1 31 14
3. Huragan Pobiedziska 13 25 8 1 4 25 14
4. Zjednoczeni Trzemeszno 13 24 7 3 3 29 21
5. Warta Międzychód 12 23 7 2 3 27 17
6. Iskra Szydłowo 13 22 6 4 3 37 23
7. KS 1920 Mosina 13 22 6 4 3 27 17
8. 1922 Lechia Kostrzyn 12 17 5 2 5 33 22
9. Mieszko Gniezno 13 16 4 4 5 19 18
10. Płomień Przyprostynia 12 16 4 4 4 21 21
11. Świt Piotrowo 12 14 4 2 6 26 28
12. Czarni Wróblewo 12 13 4 1 7 19 33
13. Lubuszanin Trzcianka 13 12 3 3 7 20 26
14. Leśnik Margonin 13 11 3 2 8 14 40
15. Sokół Pniewy 12 8 2 2 8 13 38
16. Pogoń Lwówek 13 3 1 0 12 9 47

Skład Zjednoczonych: Płoszyński, Kachniarz, Humański, Majchrzak, Popielski, Fajfer, Wysocki, Wiśniewski, Meller, Konieczny, Chojnacki. Rezerwa: Maciejewski, Giza, Bauza, Ślósarczyk, Kańczukowski. Trener: Łukasz Kańczukowski, kierownik: Tomasz Bauza.

Zjedn (2)-1000 Zjedn (3)-1000 Zjedn (4)-1000 Zjedn (5)-1000 Zjedn (6)-1000 Zjedn (7)-1000 Zjedn (8)-1000 Zjedn (9)-1000 Zjedn (10)-1000 Zjedn (11)-1000 Zjedn (12)-1000 Zjedn (13)-1000 Zjedn (14)-1000 Zjedn (15)-1000 Zjedn (16)-1000 Zjedn (17)-1000 Zjedn (18)-1000 Zjedn (19)-1000 Zjedn (20)-1000 Zjedn (21)-1000 Zjedn (22)-1000 Zjedn (23)-1000 Zjedn (24)-1000 Zjedn (25)-1000 Zjedn (1)-1000

5 KOMENTARZE

  1. Nie wiem gdzie redaktor widział kontrowersyjną decyzję sędziego? Ręka była ewidentna a gdyby jej nie dotknął ręka zawodnik huraganu przejął by ją i pewnie też strzelił gola więc o żadnej kontrowersji nie może być mowy. A ponadto uważam, że wygrał lepszy zespół niestety 🙁 Taktyka typu przyjmij i wywal piłkę do przodu nie ma szans na dłuższą metę bo w 90 procentach w ten sposób strzelaliśmy bramki i dlatego wygrywaliśmy i wydaje mi się że trener powinien zacząć kazać pograć trochę podaniami. Juz powoli zespoły się zorientowały naszą taktyką i trzeba by było to zmienić. Już Mieszko w pucharze grało z nami z 7 zawodnikami rezerwowymi i pokonali nas gładko 6:2. A co do meczu dzięki bramkarzowi Ploszynskiemu bo w I połowie powinnismy przegrywac minimum 2:0 ale jego interwencje były na najwyższym poziomie. pozdrawiam i do Boju Zjednoczeni

  2. FAN Trzemeszna co do karnego nie masz racji ponieważ jak nasz zawodnik przyjął piłkę to się poślizgną i upadł na nią ale nie wykonał ruchu ręką do piłki czyli zagranie nie było specjalne a co do tego czy Huragan strzeliłby bramkę to raczej nie ponieważ akcja została całkiem przerwana i gdyby nie upadek Majchrzaka to nic by nie było.
    Karnego ewidentnie nie było zresztą co tu dużo tłumaczyć podobną sytuację miałeś w sobotnim meczu Barcelony z Realem gdzie zawodnik Barcy po upadku w polu karny dotkną piłki ręką ale nie wykonał ruchu ręką w jej kierunku i sędzia karnego nie podyktował i była to prawidłowa decyzja.

  3. Uważam że nie masz racji ponieważ zawodnik przywracając się zatrzymał piłkę ręka i takie zatrzymanie piłki w przepisach sformułowane jest jako nieprzepisowe aw ssytuacji Barcelony sędzia porostu nie widział zagrania. I dlatego nie odgwizdał przewinienia. Szkoda że przegraliśmy Ale taki jest sport i porażki należy przyjmować z pokorą i byc w tym wszystkim obiektywnym

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj