Strona główna Kultura Duże pieniądze na remont bazyliki

Duże pieniądze na remont bazyliki

1368
39

Pisaliśmy niedawno o nieudanej próbie pozyskania pieniędzy ze środków unijnych na remont budynku po byłej szkole zawodowej. Okazuje się jednak, że możemy mieć też powody do zadowolenia. Na tej samej liście znalazł się projekt trzemeszeńskiej parafii pod nazwą ”Zwiększenie atrakcyjności i dostępności kulturowej cennego zabytku narodowego – Bazyliki Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Trzemesznie”.

alior
Projekt znalazł się na 9. miejscu i tym samym uzyskał wsparcie z Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego w wysokości 2.480.349 złotych.

Jak nas poinformował proboszcz ks. Piotr Kotowski, pieniądze będą przeznaczone na remont prezbiterium, renowację polichromii na ścianach i suficie, renowację głównego ołtarza, latarni nad kopułą wraz z wymianą okien. Dla ułatwienia dostępu dla zwiedzających przewiduje się również poszerzenie wejścia do podziemi. Ostatnim warunkiem jaki musi spełnić parafia to wkład własny, który w tym przypadku wynosić będzie 440.000 złotych.

Od ks. P. Kotowskiego dowiedzieliśmy się również, iż parafia uzyskała też dofinansowanie z funduszy Ministerstwa Kultury w kwocie 120.000 złotych. Zostaną one przeznaczone na remont kolejnych fragmentów elewacji – wschodniej i południowej. Prace te mają rozpocząć się już w sierpniu. W tym przypadku parafia musi zabezpieczyć ze swoich środków 50.000 złotych.

39 KOMENTARZE

  1. Pięknie, na zabytki warto. W końcu może wróci blask bazyliki. Od dawna straszy niewykończona, potrzebująca odnowienia w środku.

  2. Gdyby ktos pomyslal o dwoch wiezach ktore splonely w 1945 r.Mimo 70 lat nikt sie tym nie interesowal a szczyty tych wiez przypominaja dachy stodoly.

    • Myślę, że o wieżach myślał każdy kolejny proboszcz, od ks. Sarniewicza przez ks. Wnuka, ks. Nowaczyka, ks. Michalskiego do obecnego proboszcza, ks. Kotowskiego. Ale zawsze były i nadal są pilniejsze potrzeby. Każdy z wymienionych włożył maksimum serca i wysiłku aby przywrócić bazylice dawny blask. Mi się marzy to aby każdy kolejny burmistrz, kolejni przewodniczący rady, radni, sołtysi podchodzili do dobra naszej gminy tak jak nasi proboszczowie. Ale… no tak. Oni nie mieli żon, córek, synów, synowych, znajomych do poustawiania na intratnych stanowiskach. Więc właściwie , o czym ja marzę ?

      • Proboszczowie,cytuję ” nie mieli żon, córek, synów, synowych” Nie był bym taki pewien ? He, he.😀 A może gosposie?

    • Trzemeszno, jeśli nie swoje powstanie, które dziś ginie w mrokach dziejów, to na pewno rozkwit swój zawdzięcza kościołowi, tzn.wiernym oraz księżom kanonikom regularnym, których klasztor istniał tu przeszło 7 wieków, ich rozwadze i przedsiębiorczości opartych o wiarę i naukę. Później dziedzictwo to przejęli i w miarę swoich znacznie skromniejszych możliwości dbali o nie kolejni proboszczowie. Degrengoladę Trzemeszna rozpoczęły zabory, spustoszenia dokonały wojny, zwłaszcza druga światowa, I mimo starań kilku pokoleń powojennych, zmagających się z powojenną traumą i komunistycznym aparatem, choć udało się dźwignąć i nawet rozwinąć, niestety, nadeszły czasy dzikiego”wyzwolenia” i pokolenie homo sovieticus u władzy. I jest jak jest…
      Czemu to przypominam? Bo nasz burmistrz podobno studiował historię? Ale albo jej nie poznał, albo nie szanuje. Homo sovieticus. Przy takich możliwościach wsparcia z UE jakie były i jakie jeszcze są – zamykanie kilku szkół, likwidacja historycznej i przyszłościowej przecież zawodówki, agonia jeszcze bardziej historycznego Liceum, syf w mieście i okolicach, śmierdzące jeziora, cuchnące i zasypywane toksycznymi materiałami pola, nieustanne „awarie” oświetlenia… Demokracja ma swoje słabe strony, jeśli nie kieruje się zdrowym i uczonym rozumem oraz żywą wiarą.

      • Na jakiej podstawie twierdzisz,że szkoła zawodowa została zlikwidowana. Z tego co wiem ma się dobrze. W tym roku klasa pierwsza będzie liczyła ok. 30 uczniów. Z tego co piszesz wynika, że nie wiesz co dzieję się w Twoim mieście. Budynek szkoły to nie szkoła. Szkołę tworzą uczniowie – budynek może pełnić różne funkcje.

        • Anonim uprawia demagogię. Vigilance napisała tak, jak sądzą trzemesznianie, ma rację pisząc o szkole zawodowej.
          I żadne wymądrzanie się nie rozwiąże problemu.
          Anonimie myślę, że jesteś nauczycielem ,ale Ci powiem ,że szkoła to uczniowie, nauczyciele, administracja, pracownicy gospodarczy budynek i dobra atmosfera sprzyjająca edukacji.
          Budynek- powtarzam- to też szkoła!

          • Anonim napisał, że szkoła zawodowa istnieje i ma się dobrze. Jak można twierdzić,że szkoła została zlikwidowana bo przeniesiono ją do innego budynku. To jest dopiero demagogia twierdzić że szkoły zawodowej nie ma bo jest w innym miejscu. Zastanów się co jest ważniejsze budynek czy uczniowie. Budynek może być pałacem ale bez ludzi jest tylko budynkiem. Na koniec po czym tak płaczesz po budynku który istnieje i może pełnić wiele funkcji, jeśli władze o niego zadbają. Czy po szkole zawodowej która nie została zlikwidowana nadal kształci uczniów. Mieszkańcy Trzemeszna tak bardzo rozpaczaja po tej wielkiej stracie jaką jest pusty budynek po szkole zawodowej a może sami zadbacie o niego. W Mogilnie budynek w gorszym stanie został przejęty przez młodych ludzi na koncerty.

        • To Twoje poczucie humoru? Uważaj, bo sam siebie ośmieszasz. Szkoła zawodowa o ponad stuletniej historii, początkami swoimi związana z Hipolitem Cegielskim, została nie tyle zlikwidowana, co zdemolowana. Zniszczona. I to przy udziale naszych władz z radą miejską włącznie. Szkoła z historią, z tradycją, z budynkami, warsztatami, a przede wszystkim z przyszłością przestała istnieć. Tak po prostu, jakby nic się nie liczyło dla burmistrza, dla urzędnika Świerkota, dla innych urzędników, przewodniczącego rady i (bez)radnych. Nic Cegielski (postawi mu się pomnik, wybrukuje plac i odfajkowane), nic tradycja, nic historia, na nic wysiłek tylu pokoleń, na nic inwestycje i troska dyrektorów i nauczycieli. Taka jest prawda, niezależnie od tego co i spod ilu nickow pisać będziesz.

          • Moja rada: idź do Dyrekcji ZSO i Z Trzemesznie i porozmawiaj o Szkole Zawodowej im.Hipolita Cegielskiego, o warsztatach, które nadal istnieją i kształcą uczniów, o Sztandarach Szkoły, które uświetniają każdą uroczystość szkolną i gminą, o wyjazdach na spotkania, konkursy i zawody sportowe organizowane w ramach Towarzystwa Szkół im. Hipolita Cegielskiego /w tym roku uczennice ZSZ im. H. Cegielskiego w Trzemesznie zajęły indywidualnie I i zespołowo II miejsce w konkursie wiedzy o swoim Patronie/. I na koniec powiedz tym uczennicom i uczniom, którzy reprezentują ZSZ im. Hipolita Cegielskiego, że reprezentują szkołę której nie ma i kształcą się w szkole, której nie ma. Takie teksty jak Twoje powodują to, że uczniowie z Trzemeszna już nie wiedza jak jest naprawdę. Później się wszyscy dziwią, że nie ma naboru do szkól w Trzemesznie.

    • Uczniu, a w domyśle nauczycielu?
      Była szkoła zawodowa została zlikwidowana i budynek tej szkoły stoi pusty. Zgadzam się ,że inna szkoła zawodowa istnieje i nie wiem jak ona się miewa. Przyjmijmy za uczniem, że ta inna szkoła ma się dobrze. Tylko, że to jest inna szkoła zawodowa i w innym budynku. A szkołę zawodową na ulicy Mickiewicza zlikwidowano. Bezmyślnie ją zlikwidowano i tyle.

      • Drogi rodzicu. Czy jak Twój zakład pracy np. Urząd Gminy, bibliotekę, Paroc itp. przeniosą do inego budynku to będzie to inny zakład pracy.

        • Oczywiście, że to będzie Urząd Gminy, biblioteka, Paroc. Ale to będzie inny Urząd Gminy, biblioteka , Paroc. Tak inny, jak szkoła zawodowa w innych w budynkach. Dawną szkołę zawodową zlikwidowano.

          • Nie masz argumentów. Powtarzasz ciągle to samo nawet jeśli niechcący przyznajesz mi rację. Szkoda czasu na taką dyskusję. Pozdrawiam z Bydgoszczy jednak uczeń a nie nauczyciel.

  3. Zaradność i gospodarność Proboszcza w porównaniu z naszymi władzami jest powodem do dumy Parafian, natomiast nasze władze wypadają paskudnie i do tego śmiesznie.

    • Jeszcze tego brakuje aby kler mieszał się do polityki gminy . Miejsce kleru jest przy ołtarzu i ambonie i tego oczekuje głowa kościoła katolickiego . Nie przekreśla to stanu faktycznego , dbałości i gospodarności . Należą się proboszczowi słowa uznania nie przedkładając jednak ponad wszystko roli jaką ma spełniać Kościół .

      • Kler, jak to ująłeś, jest pełnoprawną częścią naszego społeczeństwa. W dodatku jest tego społeczeństwa funkcją, w tym sensie, że jakie jest to społeczeństwo, jakie rodziny, jacy my, Ty i ja, taki też jest kler. I tylko można się zastanawiać, jakie było społeczeństwo, rodziny, które wydało Michała Kościesza Kosmowskiego, Piotra Wawrzyniaka, czy Karola Wojtyłę, by wymienić jedynie tę trójkę wielkich Polaków. Mam nadzieje, ze te postacie i ich dzieło są w Trzemesznie znane i cenione… Pewnie byli i tacy, którzy buntowali się przeciwko zaangażowaniu tych i im podobnych księży w politykę. Na szczęście oni tych nierozsądnych głosów nie słuchali, robili dobre rzeczy, bo pojmowali politykę jako służbę wspólnemu dobru, nie zaś jako ścieżkę kariery i zarobku, a być może rozumieli także, że „jeśli ty nie zajmiesz się polityką, to polityka zajmie się tobą”.

        • Niezbyt rozumiem Twojego przytyku . Kto stwierdził , że kler nie jest częścią składową(każdej) społeczności . Przyglądając się szerzącemu się chamstwu , mordami , zboczeniami i pseudo katolicyzmowi odnoszę wrażenie , że coś tu nie gra . Wypowiedzi niektórych głów kościoła i mieszanie się do polityki jest sprzeczne nie tylko z filozofia chrześcijaństwa ale również zaprzeczeniem wiary ,powinności , ubóstwa , etyki i moralności .
          Nie trzeba daleko szukać , nie trzeba podpierać się przykładami . Wystarczy rozmawiać z niektórymi lokalnymi ,,katolikami,, , czytać wypowiedzi , obserwować zachowania i ma się rzeczywisty obraz prawdy . Kto jest twórcą tej prawdy , kto nadał jej prawo bytu …. . W której chwili wyniesiono na ołtarze pogardę , chciwość , zemstę , zniewagę , zazdrość .
          Tak ,,vigilance,, jesteśmy wszyscy częścią składową niestety również zakłamania .

          • Zgadzam się z Tobą w tej kwestii. Już kiedyś pisałem tu o „zdziczeniu społeczeństwa”, które następowało stopniowo wraz z kolejnymi pokoleniami „radosnego socjalizmu”, a szczególnie po jego upadku w latach „dzikiego kapitalizmu” i totalnego „wyzwolenia” graniczącego z anarchią.
            To dotyczy też księży, zakonników, nas wszystkich w jakiejś mierze. Nie oznacza to jednak, że nie należy podnieść zbrukanego słowa”polityka” i nadać mu z powrotem właściwe znaczenie. Służby dla dobra wspólnego. I nikogo nie można od tego zwalniać. Kleru też nie.

  4. W którym miejscu przyznałem Ci rację?
    Nie zgadzam się z Tobą, że szkoda czasu na dyskusję.
    Należy powtarzać to, że naszej dawnej zawodówki nie ma . Ty pozdrawiasz mnie z Bydgoszczy, a Ja Ciebie pozdrawiam z kochanego Trzemeszna, które nie może przeboleć straty swojej dobrej szkoły zawodowej. W Bydgoszczy rozumiem, że nie czuje się tęsknoty za swoim „swoim”. W Bydgoszczy nie ma klimatu Trzemeszna , stąd pewnie Twój upór.

  5. Wpis z 30.09. 2017 godz. 14.09.może zamknie buzię tym, którzy tu piszą ,iż szkoła zawodowa jest u nas i ma się dobrze. Nie ma szkoły, a dobrze to się mają tu piszący np. Anonim, Uczeń. Ciekawe kto się ukrył po tymi nickami Ha, ha, ha.
    Vigilance,Ty nasza Czujności dziękuję za mądry komentarz.

    • Ciekawe kto kryje się pod nickiem rodzic. Może ten kto ma interes w tym aby szkoły zawodowej w Trzemesznie nie było i dlatego z uporem maniaka powtarza nieprawdę. Polecam wpis anonima z 30.07,2017 godz.15.46.Tak Wam zależy na kochanym Trzemesznie, a robicie wszystko by było w nim jak najgorzej. Łatwiej powtarzać bzdury niż zadać sobie trud i sprawdzić swoją wiedzę i posiadane informacje.

      • Precyzuję swoje wpisy – jest w Trzemesznie szkoła zawodowa w zespole z liceum. Tego nikt nie podważa i też uznaję jej istnienie .
        Zależy
        mi na każdej szkole, a tą zlikwidowaną uważam za wielką stratę.
        Jest Obecna szkoła zawodowa, a Tamtej po prostu nie ma.

      • Dotknąłeś sedna sprawy – zespołu szkól! Tak oto zniszczono ponad stuletnią zawodówkę i jednocześnie tak się demoluje ponad dwustuletnie liceum. Twierdzisz, że zawodówka nadal istnieje? Księstwo Warszawskie też Polską było… To Ty powtarzasz bzdury i to z uporem maniaka.

        • Jeszcze raz. Sprawdźcie u Dyrekcji ZSO i Z w Trzemesznie jak funkcjonują szkoła zawodowa, liceum i zespół. Przeczytajcie statut szkoły – podstawy prawne funkcjonowania szkoły.To że szkoła jest w innym budynku nie znaczy, że ZSZ im. Hipolita Cegielskiego przestała istnieć. Istnieje i ma się dobrze. I na koniec. Jeśli jest tak jak mówicie, to jaką szkołę kończyli uczniowie po przeniesieniu? Zespół Szkół? Nie – na świadectwach jest potwierdzone ukończenie ZSZ im. Hipolita Cegielskiego w Trzemesznie. To jest argument prawny potwierdzający funkcjonowanie tej szkoły, a nie Wasze ciągłe rozpamiętywanie budynku, który stoi pusty. i niestety marnieje, ale to już inni problem. Można by tam stworzyć muzeum Trzemeszna, w którym ważną częścią byłaby historia ZSZ i LO.

          • Rzeczywiście, w mieście pomnik Cegielskiego, w budynku po szkole zawodowej muzeum, a w muzeum wystawy poświęcone historii obu wspaniałych, historycznych szkół… i problem z głowy.
            Zamiast odsyłać do dyrekcji Zespołu, skoro jesteś tak dobrze zorientowany w sytuacji, poinformuj nas tutaj ile klas pierwszych będzie w przyszłym roku szkolnym w każdej ze szkół Zespołu, jakie profile, jakie zawody, ilu uczniów. Tak, byśmy mogli przejrzeć na oczy i ujrzeć prawdę o szkolnictwie średnim w Trzemesznie, jego kondycji, perspektywie na przyszłość. A także porównać to wszystko z sytuacją w Gnieźnie, albo Mogilnie…

  6. W Polsce jest za dużo kościołów które nie generują żadnych zysków a które pochłaniają rocznie miliony. Liczbę kościołów w Polsce należało by zredukować jeśli rząd rzeczywiście chce na czymś oszczędzać. A nie tylko wiecznie mówić o oszczędnościach a nic nie robić by rzeczywiście były…

    • Może przeprowadź się do jakiegoś bogatego kraju muzułmańskiego? Taka Arabia Saudyjska, ani jednego kościoła, a ropa generuje same zyski…
      Jeśli wszystko przeliczasz na pieniądze, to wiedz, że kościoły w swej przeważającej większości wznoszone sa i utrzymywane „prywatnie”, z dobrowolnych datków. Te zaś, na które idą dotacje państwowe, to w przeważającej większości zabytki stanowiące dobro ogólnonarodowej kultury.
      Ale czy nie trzeba Ci tłumaczyć, czym jest kultura, jaką wartość, nieprzeliczalną na pieniądze ma zabytek, co to jest naród, jak powstaje, a jak trwa i na czym się opiera?

  7. ciekawe czy vigilance z godz.16.39 doczeka się merytorycznej odpowiedzi tej dobrze zorientowanej osoby( w temacie szkoły zawodowej)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj