Strona główna Różne Czy dojdzie do ograniczenia w handlu alkoholem?

Czy dojdzie do ograniczenia w handlu alkoholem?

5450
41
Reklamy (ciąg dalszy artykułu poniżej):


Koniec sekcji reklamowej

Zakłócania spokoju i ciszy nocnej w rejonie sklepu przy ulicy Kopernika były głównym tematem zebrania mieszkańców osiedla nr 2.

Jak mówiono, głównym problemem ma być otwarty całą dobę sklep, przy którym do późna w nocy zbiera się młodzież. Zdaniem zamieszkałych w pobliżu osób, dochodzi tam do awantur, hałasów, a także niszczenia mienia.

Potwierdzili to obecni na spotkaniu przedstawiciele policji. Komendant komisariatu Jacek Grzybowski stwierdził wprost, że powodem takiego stanu jest czynny w nocy sklep. Zapewnił, iż policjanci wiedzą o problemie i często kierowane są tam patrole.

Jak zaznaczył, funkcjonariusze reagują na wykroczenia, w ostatnim czasie nałożono tam kilkadziesiąt mandatów karnych. Jak widać, sama represja nie przynosi jednak rezultatu i trzeba zastosować bardziej skuteczne środki. Może nim być ograniczenie godzin sprzedaży alkoholu.

Taka decyzja leży w gestii Rady Miejskiej. Nie może to jednak dotyczyć jednego sklepu, ale co najmniej obszaru osiedla. Ograniczenia te nie obejmują punktów gastronomicznych.

O podjętych już krokach mówił dzielnicowy Sławomir Olejniczak. Poinformował, że złożył już stosowny wniosek do urzędu o ograniczenie godzin sprzedaży. Jak zauważył, istnieją przesłanki prawne do takiego rozwiązania. To przede wszystkim znaczna liczba interwencji i zgłaszanych zakłóceń porządku. Dodał, że w myśl prawa to na właścicielu sklepu ciąży obowiązek zawiadamiania policji o naruszeniach porządku. Takich zgłoszeń ze strony właściciela nigdy nie było.

Czy faktycznie dojdzie do skrócenia czasu sprzedaży alkoholu nie wiadomo. Wniosek musi przejść odpowiednią procedurę, a ostateczną decyzję podejmą radni.


_______________________________________________________________________
Materiały partnerów:




41 KOMENTARZE

  1. Kopernika to pikuś zapraszamy na pl. Wojciecha w.nocy można cholery dostać ludzie chodzą do pracy a szczególnie na ławce przy gabinecie lekarskim tam trzeba przyjść z workiem po butelki i mordę dra jakby w swojej chacie byli a z kad wychodzą sprawdzccie sami nie mówiąc o sprzęcie dla dzieciaków i niszczenie kwiatów szczalnia po nocach i sralnia

  2. a co to za roznica ktos o 21:00 kupi sobie 5 butelek albo na Stacji paliw hahha

    a zobaczcie co sie dzieje w kurortach grecji, Turcji itd AllInclusive do 22:00 alkohol jest darmo to polaczki biora po 15 kubeczkow plastikowych drinkow stawiaja na stole i sobie siedza do polnocy i darmo pija po 22:00 brakuje im tylko torby biedrony i sandalow ze skarpeta haha cale Czemeszno

  3. Wszystkich chlajacych i czających zakłócających ciszę wywozić na wydrzezwialke jak do domu wparowac bo pijany to zaraz kajdaneczki i wyjazd nawet z własnego domu nic winnego można można a tu co mandaciki i co na drugi dzień powtórka dobre

  4. To miato wymiera 0 atrakcji więc co się dziwić że jedyna atrakcja dla młodzieży to piwko pod 24h… w końcu przykład idzie z góry czyż nie panie burmistrzu?

  5. „Komendant komisariatu stwierdził wprost, że powodem takiego stanu jest czynny w nocy sklep.”
    tak???!!! a za napady na bank winne sa banki! za dzgniecia nożem winny jest nóż. za wypadki samochodowe winne sa samochody. teraz tez wyjaśniło się dlaczego za gwałty najbardziej winne sa jego ofiary.

  6. A jaka tu wina właściciela sklepu? Bo sprzedaje? Ma prawo. To jest jego chleb. Kto mu zwróci różnice w obrotach? A mieszkańcy osiedla nigdy nie byli młodzi i nie spotykali się w plenerze? Wszystkiemu jest winna inflacja. Im człowiek biedniejszy się staje tym większa zawiść się w niego wkrada.

  7. W tym ubeckim kraju niedługo sklep nie będzie mógł działać, ale podatki większe. Jak to wprowadza to niech jeden z drugim odda różnice w obrocie sklepikarzowi.

  8. Handel alkoholem w tym miejscu to koszmar dla całej okolicy. Nareszcie zauważyliście! Jak zdarzy się tragedia,winny będzie burmistrz i vice! Ile można zgłaszać problem?Panie viceburmistrzu,bronił pan sklepu i twierdził,że się nie da tego ograniczyć.Są pisma w tej sprawie i pańskie odpowiedzi.

    • A jak wygląda sprawa szambiarek,a czy jest już droga do browaru,chyba tam w tym rejonie miała być zlewnia ścików wybudowana przez remondis,p.Jankowski i burmistrz zapewnialiście ,nawet wycięto drzewa,o tym na zebraniu tak ważnych spraw nie podjęto,wielka porażka

  9. W świecie, gdzie miasta latem tętnią życiem na deptakach, wśród kafejek, grającej muzyki na promenadach i bulwarach wokół jezior i przy rzekach jak np. w Koninie czy Ślesinie nasze miasto stało się enklawą dla seniorów. Wszystko przeszkadza, a o 19.00 wszyscy idą spać, bo tylko w Trzemesznie ludzie pracują. Ciekawe. W Gnieźnie, Poznaniu czy Bydgoszczy nie pracują? To miasto umiera. Nie ma gdzie iść w weekend na kawę, nie ma ścieżek rowerowych, deptaka, placów z parasolami, ławkami, gdzie można coś kupić do picie i zjedzenia i mile spędzić popołudnie i wieczór. To w Trzemesznie jak ktoś siedzi z piwkiem pod parasolem to jest uważany z alkoholika. Takie zaściankowe myślenie. To w Trzemesznie przepędza się młodzież z jednego końca miasta na drugi… Nie wstyd Wam – Wam wszechwiedzącym. Co zrobiliście dla tego miasta, dla mieszkańców, dla młodzieży? Brudne, niesprzątane miasto, wstyd jak ktoś ze znajomych przyjeżdża, a w niektórych rejonach miasta nie było sprzątane chyba nigdy (gdzie ta stara dobra „Komunalka” na której psy wieszali.), a Wy chcecie mieć tylko św. spokój. No ambicje z górnej półki. Zobaczcie na Gniezno – co tam się wyprawia. Tak daleko macie, żeby pojechać i zobaczyć co można zrobić dla mieszkańców. Jakie inwestycje zrealizowano wokół jezior, w mieście itd. A u nas może jeszcze ze 3 boiska wybudujecie, bo każdy ma tu grać w piłkę. A ci co nie grają to o 19.00 mają iść spać. No szał na całego. Już większość ludzi z Trzemeszna spędza czas w innych miastach, bo tu jest kicha. Przestaniecie debatować na tych zebraniach jak ukarać młodzież tylko co zrobić z tym miastem, żeby chciało się tu fajnie mieszkać i żyć. Tak to jest jak ludzie z tzw.władzy albo nie mieszkają w tym mieście, albo wolą wyjeżdżać, żeby udawać, że nie widzą i nie znają tematu. A inna sprawa: Jak ktoś w mieście szuka oazy spokoju to się chyba pomylił. Działki można kupić np. na Wymysłowie pod lasem i sprawa załatwiona. Dajcie ludziom żyć na miarę zmieniającego się świata. I jeszcze jedno: I zakodujcie sobie to dokładnie: Młodzież to nie wróg publiczny tylko nasza przyszłość!!! Taką jaką im stworzycie przestrzeń do rozwoju to taką się młodzieżą stanie. Na razie pozostał im w Trzemesznie teren przy „24”. Tyle zrobiliście dla niech i tyle w temacie. Zabolało? Taka prawda.

    • Wreszcie głos prawdy i rozsądku. To miasteczko to od dawna jest kozie miasto emerytów i rencistów. Wszyscy psy wieszają na sklepiku, a czym sprzedawca jest winien. Nie ma gdzie pójść to ludzie siedzą na skwerku przy dawnym ośrodku a nie sklepie czynnym do 24.00 (nie calodobowym). Nie tylko zresztą mlodziesz tam przebywa można też zauważyć ludzi spacerujących z psami czy osoby już w poważnym wieku a że Ci pierwsi są najgłośniejszy no cóż takie prawo młodości.

    • Brawo Dobrze napisane Lepiej bym tego nie ujął Mieszkałem tutaj , mieszkam i mieszkać będę Nie wyję do księżyca jak to mi źle się żyje w Trzemesznie Poprostu gdzieś tam w pewnym momencie to miasto zatrzymało się na etapie rozwoju i koniec Po siedemnastej i w dodatku przy chłodniejszym dniu idąc przez centrum miasto wygląda jak z filmów postapokaliptycznych Jakąś taka dziwna cisza i spokój oraz brak ludzi i samochodów na chodnikach , ulicach sprawia wrażenie miasta wymarłego Tylko patrzeć jak zza rogu wyjdą tabuny zombie To już Niewolno sprawia wrażenie mieściny w której ktoś tam działa na rzecz swojego i mieszkańców dobrze pojętego interesu Przejdźcie się przez Niewolno tak od jednego końca do drugiego Chodniki proste jak stół , czysto , schludnie a zarazem jakoś tak nowocześnie Żal ściska jak się patrzy na inne miejscowości pewnie biedniejsze ale zarazem lepiej skonstruowane dla mieszkańców Czyżby mieli lepszego gospodarza ?

    • Nie zgadzam się z Tobą.Sa ścieżki rowerowe, ludzie biegają, siłownie zewnętrzne (niestety ta z Kopernika to bar nocnego sklepu)są paralotniarze…Tylko, że wam wszystko kojarzy się z chlaniem wódy!

    • ,,Taka prawda,,Dobrze ty się czujesz ? Aleś sobie wymyślił te twoje przestrzenie do rozwoju młodzieży. Myślisz że ci co tam siedzą na tych ławkach będą po tych twoich ścieżkach rowerami jeździć?😁 albo napisałeś o knajpach tętniących życiem, czy to jest ta przestrzeń do rozwoju ? to kim ta młodzież ma stać? menelstwa jest dosyć w naszym społeczeństwie.

  10. Mało jest rozrywki czy tylko trzeba chlać można jechać gdzieś nad jezioro rowerem pobiegać mieszkamy w fajnej okolicy mamy wokoło Trzemeszna mnóstwo jezior wystarczy być kreatywnym troche dla mnie powinno zakazać sprzedaży w każdym punkcie do 22;00 w Trzemesznie bo w innych miastach np w Gnieźnie na deptaku to ludzie mają inną kulture a w Trzemesznie sapią bo naćpani i najebani ile jest pobić tylko sie o tym nie mówi i co tydzień chodzą napici i kogoś biją niema kto z penerstwem zrobić porządku

    • Doprawdy? W Gnieźnie maja inną kulturę, proszę przyjechać sobie w weekend na deptak i popatrzeć lub posłuchać jak przechodzą grupki osób, które inicjują bójkiz

    • Skąd tyle mieszkańców w Trzemesznie? Naucz się pisać poprawnie ,8000 lub 8 tysięcy, bo to co nieudolnie napisałeś, wskazuje na 8 mln.

  11. „Taka prawda” kompletnie mija się z prawdą. Muszę ci uzmysłowić, że takie zakazy obowiązują właśnie w Gnieźnie i nie tylko. Piszesz o kafejkach na promenadach. Oczywiście tak. Ale to sa kafejki, czyli gastronomia a nie sklepy spożywcze. Tak więc jeśli chcesz swoje mądrości tu głosić to poczytaj trochę.

  12. Jeszcze się taki nie narodził żeby ludziom dogodzić. Na całym świecie są pootwierane sklepy całodobowe i jest dobrze a w Trzemesznie zawsze źle pozamykać wszystkie sklepy z wódką i będzie spokój święty.

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj