Co łączy Kraków z Trzemesznem?

Odpowiedź na to pytanie jest dość zaskakująca. W obydwu miastach w kampanii samorządowej mamy tę samą liczbę osób kandydujących na stanowisko prezydenta/burmistrza miasta. W tym gronie, co znamienne, jestem jedyną kobietą kandydującą na stanowisko włodarza miasta. Czy polityka samorządowa jest domeną mężczyzn? Oczywiście, że nie. Kobiety angażują się działalność samorządową jako sołtyski, radne czy na stanowiskach burmistrzów/wójtów i prezydentów. Choć nadal jest ich zdecydowanie mniej. W powiecie gnieźnieńskim tylko w gminie Gniezno stanowisko wójta sprawuje kobieta, pani Maria Suplicka. Dlatego zachęcamy do głosowania w tych wyborach również na Panie, w tym na moją kandydaturę jako burmistrza Trzemeszna.

Podejmując decyzję o starcie w wyborach i do końca konsekwentnie prowadząc, wraz z komitetem wyborczym, kampanię dowodzę że również jako burmistrz Trzemeszna w pełni zaangażuję się w pracę dla naszej gminy. Dla naszej społeczności.

Na finiszu kampanii, przedstawiam krótkie podsumowanie.

Już od lutego br., a więc najwcześniej spośród wszystkich kandydatów na burmistrza, spotykałam się z mieszkańcami i mieszkankami naszej gminy aby przybliżyć moją kandydaturę, ale przede wszystkim wysłuchać uwag i sugestii, co do potrzeb i oczekiwań wobec pracy burmistrza i radnych oraz rozwoju gminy. Te bardzo cenne uwagi spisaliśmy na specjalnie przygotowanych kartkach, obecnie dostępnych w formie zdjęcia na moim koncie facebook.  

Poniżej prezentuję, niektóre z nich:

Jak widzicie Państwo wiele uwag dotyczyło spraw podstawowych, których realizacja jest w gestii każdej gminy, ale nie we wszystkich z równym zaangażowaniem. Uważam, że wiele spraw mogłoby zostać rozwiązanych gdyby istniała stała komunikacja burmistrza i radnych z mieszkańcami gminy. Nie chodzi tylko o to, żeby okazjonalnie przecinać wstęgi, a później przypisywać sobie realizację danej inwestycji. Należy prowadzić stały dialog z mieszkańcami. Zaproponowaliśmy w programie wyborczym konsultacje/dialog społeczny oraz budżet obywatelski jako pierwsze kroki w kierunku stałego kontaktu z mieszkańcami. Miło widzieć, że niektórzy kontrkandydaci wzorowali się na nas i również wspominają o budżecie obywatelskim. My jednak jesteśmy do tych rozwiązań w pełni przekonani, ponieważ funkcjonują z powodzeniem w wielu gminach, a przede wszystkim angażują społeczność.

Kolejną istotną kwestią są usługi społeczne. Przegrywają często z drogą (tu łatwiej przeciąć wstęgę), a dotyczą nas wszystkich. Dobrze jeżeli są to rzeczy pozytywne jednak jest mnóstwo problemów związanych choćby ze zdrowiem, wsparciem osób z niepełnosprawnościami i opiekunów czy osób starszych,      a także w zakresie dostępności żłobkowej i przedszkolnej.

Jako jedyni zwróciliśmy uwagę na konieczność wsparcia dzieci i młodzieży w zakresie psychologicznym i psychiatrycznym. Ten temat nie istnieje w programach kontrkandydatów. Oczywiście wiadomo, że ładniej brzmi obietnica wsparcia infrastruktury sportowej, jednak jak pokazują badania i statystyki wielu młodych ludzi potrzebuje także wsparcia w zakresie, który zaproponowaliśmy w ramach rozwoju usług społecznych.

Co ważne na programy społeczne zarezerwowane są spore środki finansowe w programach regionalnych, często ze 100% dofinansowaniem.

Nie zapominamy o infrastrukturze

To temat rzeka, szczególnie w kontekście obietnic wyremontowania czy budowy niemal każdej drogi w każdym okręgu wyborczym. Stworzymy Program Budowy i Remontów Dróg Gminnych, który będzie podany do publicznej wiadomości w każdym roku budżetowym. Chcemy w ten sposób informować mieszkańców o budowie czy remontach ich drogi oraz uniknąć nagłego, doraźnego przesuwania środków na drogi spoza rocznego programu. Jasne i przejrzyste.

Jednak nadal w naszej gminie ogromnym problemem jest niedostępna infrastruktura publiczna jak choćby chodniki, które nie widziały remontu od kilkudziesięciu lat. Bezpieczeństwo pieszych będzie dla nas priorytetem. Co ciekawe ostatnia modernizacja polegająca na przystosowaniu przejść dla pieszych nie wzbudziła zainteresowania naszych radnych, a gołym okiem widać, że osoba poruszająca się na wózku może mieć problem w wielu miejscach samodzielnie wjechać z pasów na chodnik. Szkoda, że przy wydatkowaniu publicznych pieniędzy tego nie zauważono.

Wzorem innych miast dostępność miejsc i infrastruktury publicznej już na etapie planowania, a w szczególności odbioru prac, będziemy sprawdzać zapraszając do korzystania z nich osoby z niepełnosprawnościami, w tym poruszające się na wózkach czy z ograniczoną sprawnością ruchową. Takie są standardy nowoczesnej gminy. Pragniemy aby nasza gmina była dostępna dla wszystkich.

Wreszcie rekreacja i sport, ale także w formie nowych i nowoczesnych rozwiązań są ujęte w naszym programie wyborczym. Tutaj także liczymy na współpracę z mieszkańcami. Macie mnóstwo innowacyjnych pomysłów, jakże często odmiennych niż osób, które decydują o wydatkowaniu środków na dotacje. Warto współpracować i angażować się to przecież środki publiczne.

Nie zapominamy o Kulturze i Edukacji. Ten ważny obszar chcemy również rozwijać w sposób nowoczesny, możliwy do zrealizowania ze środków zewnętrznych w programach regionalnych.

Jak Państwo widzicie nasz program wyborczy jest kwintesencją uwag i propozycji ze strony mieszkańców, a także pomysłów realizowanych już w innych gminach. W znakomitej większości  działania zawarte w programie funkcjonują w innych gminach.

Jeżeli Państwo oddacie głos na Renatę Wendowski gmina Trzemeszno zyska burmistrza, który pragnie słuchać i współpracować z mieszkańcami i mieszkankami.

Zapraszamy do udziału w wyborach 7 kwietnia i oddania głosu na moją kandydaturę oraz poparcia kandydatek i kandydata z KWW Sołectw Gminy Trzemeszno Renaty Wendowski.

Renata Wendowski

_{artykuł sfinansowany ze środków KWW Sołectw G. Trzemeszno Renaty Wendowski}