Niewiele osób wie, co znajduje się za oklejonym reklamami płotem w sąsiedztwie DK nr 15 i stacji „Orlen” w Rudkach.
W ostatnim czasie okolicznych mieszkańców zaniepokoił intensywny zapach wydobywający się z tego miejsca. Problem ten zasygnalizowali radni na ostatniej sesji Rady Miejskiej.
Maciej Dalewski zauważył, że nieprzyjemne zapachy – prawdopodobnie materiałów ropopochodnych – są szczególnie uciążliwe w czasie upałów. Apelował, aby zainteresować tym problemem odpowiednie instytucje.
Piotr Lewandowski poinformował, iż osobiście sprawdzał co jest na tym terenie. Według radnego są tam utworzone specjalne wykopy wyłożone folią. Jednak niebezpieczne substancje nie trafiają tam, a są wysypywane poza tymi wykopami.
Jak ustaliliśmy, teren ten należy do firmy GDELEKO z Poznania, zajmującej się odzyskiem i unieszkodliwianiem odpadów niebezpiecznych metodą bioremediacji. Jej właścicielem jest Jakub Koliński, który posiada decyzję Marszałka Województwa pozwalającą na tę działalność.
Informacji udzielił nam przedstawiciel tej firmy Witold Koliński. Jak twierdzi, firma jest na bieżąco kontrolowana przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska i Urząd Marszałkowski. Wewnętrzną kontrolę prowadzą też korporacje, z którymi firma współpracuje, na przykład Skanska czy Budimex.
Odpady – zanieczyszczone głównie substancjami ropopochodnymi – są na terenie instalacji neutralizowane za pomocą specjalnych drożdży i bakterii. Tak przetworzona, już bezpieczna masa, jest wywożona przez różnych odbiorców. Czy ziemia została już oczyszczona i nadaje się do innych celów, sprawdza na bieżąco akredytowane laboratorium.
W. Koliński dodał, że zwożona jest tam też ziemia nieszkodliwa, służąca wyrównywaniu terenu. Jej hałdy leżą faktycznie na terenie zakładu, jednak nie można ich mylić z odpadami niebezpiecznymi.
Swoje stanowisko przekazał na ręce burmistrza Krzysztofa Derezińskiego właściciel firmy J. Koliński. W piśmie podkreśla on, że zależy mu na dobrej współpracy z lokalną społecznością i jej przedstawicielami. Zauważa też, iż instalacja funkcjonuje już wiele lat i nigdy nie było tego typu skarg.
Przyznaje jednak, że w lipcu trafiły tam odpady o szczególnie silnych właściwościach aromatycznych. W tym czasie panowała wysoka temperatura. Oba te czynniki spowodowały, że zapach był odczuwany poza granicami działalności firmy.
Jak zapewnia J. Koliński, oprócz silnego zapachu zwieziona tam substancja nie miała żadnych innych negatywnych skutków dla środowiska, a tym bardziej dla zdrowia ludzkiego. W piśmie deklaruje też, że podjął decyzję o nieprzyjmowaniu w przyszłości tego typu odpadów.
Na ile prowadzona działalność jest uciążliwa dla mieszkańców zapytaliśmy sołtysa pobliskich Rudek Magdalenę Czarnecką. Okazuje się, że nieprzyjemne zapachy to nierzadkie zjawisko w tym terenie. „Słyszałam nawet od kilku osób o różnych dolegliwościach – na przykład bólach głowy – spowodowanych uciążliwymi zapachami” – dodaje sołtys Rudek.
Od wiceburmistrza Dariusza Jankowskiego dowiedzieliśmy się, iż zgłoszony przez radnych problem zostanie przekazany Wojewódzkiemu Inspektoratowi Ochrony Środowiska.
W Trzemesznie to tylko składnicy odpadów radioaktywnych brakuje do śmieciowej kolekcji.
A skąd wiesz że nie ma? Jak możesz być pewny? Badłeś licznikiem gaigera? Jak się coś robi nielegalnie to się to ukrywa i żadna władza instytucja czy organizacja o tym nie wie.
Tak jak już wcześniej napisałem, trzeba powołać komisję z przedstawicieli władz samorządowych oraz mieszkańców i rozwiązać tematy w należyty i skuteczny sposób, inaczej będziemy gminą nie tylko biedną ale też kompletnie zatrutą.
Jak co tam jest azbest sukcesywnie zakopany przez lata
Kolejny komentarz typu: Nie znam się to sie wypowiem. Azbest jest to grupa naturalnie wystepujacych minerałów. Ludziom szkodzi wdychanie pyłu azbestowego (zwieksza sie ryzyko wystapienia chorob ukladu oddechowego). Najlepszą metodą utylizacji jest zakopanie: nie pyli to nie zagraża!
To prawda… wczoraj jechałam z dzieckiem ścieżką rowerową… śmierdziało strasznie ropą.
I na dodatek w nocy tam kopią!!po co ??? A kontroli to żadnej tam nigdy nie widziałem .
Rozumiem, ze 24h/7 patrzysz na teren?
Dzień dobry,
z udostępnionego przez Anonima zezwolenia wyraźnie wynika, że w nocy obowiązuje zakaz zarówno dostaw (ruch pojazdów ciężarowych) jak i pracy koparek.
Widzisz/słyszysz, że nie respektują- powiadamiaj stosowne organy.
Pozdrawiam
TDi
Pilnujcie bo będziecie mieli taki sam syf jak my w Wszedniu
A kto przypilnuje sie przywozi i zasypuje od reki czy ktos na to pozwala smrod tam jest od dawna a teraz nawe zrobiony nasyp od szosy to tylko Trzemeszno pozwala na zatrowanie ziemi a co bedzie jak dostanie sie do wod z kazdej strony nas zasypuja i nikt na tym nie panuje chyba ze……bez komentarza
A co w naszej Gminie nie ma ludzi gdzie jest Burmistrz gdzie Ochrona srodowiska czy wy spicie nie mowcie ze nic nie mozecie kontrolowac co dziennie i o kazdej godzinie bo bedziemy zasypani gownami w calosci
Moze pan z dronem zrobi kilka zdjec to w koncu tez nalezy do miasta zdjecia mile widziane.
To co się dzieje w Trzemesznie to jakas kpina.Rzadzacy pozwalają na to aby akie firmy funkcjonowały w gminie ?Nie wiedzą nic o takiej działalności ? To co wiedzą .Ludzie boja się mówić i zgłaszać co widzą . może warto pokazać komentarze Burmistrzowi albo Policji aby sprawdzić niektóre sprawy.Ogolnie słabo to wygląda w tej gminie jak nie Remondis i ścieki to teraz jakieś wysypisko
Hmm,cały czas byłam pewna że to z krochmalni,ale czytam te wszystkie komentarze i już mnie nic nie zdziwi,u nas w gminie robią co chcą,jak to się Mówi ręka rękę myje,jeden drugiego kryje i kasę zgarniają,a my wszyscy mieszkańcy się trujemy i stoimy w kolejach po pół roku do lekarzy
Hmm, a czemuż to, Tępa Dzido, byłaś pewna, że to z krochmalni…?
a niech was tam zatruja w tym trzemesznie to moze zmadrzejecie i zaczniecie dbac o to co macie dookola i zwrocicie uwage kogo wybieracie do rady i burmistrzow
Działka, na której znajduje się instalacja do bioremediacji-przetwarzania odpadów niebezpiecznych zajmuje obszar 7,7036 ha. Na działce jak wymieniono w decyzji wydanej przez Marszałka Województwa Wielkopolskiego znajdują się zbiorniki bezodpływowe „25m3,50m3 oraz 30m3 zbiornik Z-1 wyłącznie do zraszania pryzm…”czy są wystarczające aby „przejąć” opady deszczu??. A deszcz pada już dość długo. Folia (geomembrana )jest jak w decyzji przedstawiono tylko na płytach bioremediacyjnych. Dla zainteresowanych decyzja marszałka poniżej
https://bip.umww.pl/292—k_91—k_178—dsr-ii-27222162013-2273 Zmiana decyzji na zwiększenie zdolności przetwarzania https://bip.umww.pl/292—k_91—k_178—dsr-ii-27222612015
#TEMATDLAUWAGI
Może wreszcie ktoś z radnych zajmie się sprawą paroka przecież oni nas wytrują jaką tu przyszłość mają nasze dzieci , dziś rano znowu nie szło oddychać !
Dzieci mają mieć przyszłość w Trzemesznie? Teraz tendencja taka że jak dzieci urosną to uciekną do dużego miasta i te kominy to zapewnią przyszłość tym co pozostaną.
Kto wydał pozwolenie na ta działalność i zwozenie takiego dziadostwo do Gminy Trzemeszno
Ja tak sobie myślę ze na radnych nie ma co liczyc sami musimy zorganizować pikietę i burmistrza z brobleem alkoholowym i nie tylko- bo także z tendencja do podejmowania złych decyzji pogonić
Haha – niech ktoś coś… Słyszę już takie gadki od dobrych 8 lat 😀
Niech nam Pan Anonim a myślę,że jest to Pan J.Koliński nie mydli oczu, że decyzje wydane przez
Marszałka Urzędu Wojewódzkiego, że nieszkodliwe dla zdrowia itd. Mieszkam niedaleko tego obszaru i mogę potwierdzić, że bardzo często czuć intensywny smród chemiczny, który drażni oczy i gardło oraz wywołuje ból głowy itp. Dla mnie osoby które wydały pozwolenie na tego typu działalność w miejscu gdzie w pobliżu znajdują się osiedla mieszkaniowe powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności karnej za narażanie naszego zdrowia.
Onkolog z Poznania powiedział,ze wielu pacjentów z rakiem pluc ma z Trzemeszna i okolic!! Mowil „co sie tam u Was dzieje „.. dr pulmunolog,ktora leczy w Gnieznie moją kolezanke z astmą powiedziala wprost,ze 90%pacjentów ma z Trzemeszna. Miala powiedziec do znajomej,ze ma się stamtąd wyprowadzić!!!!!Trują nas dziadostwem od lat!!!!!!!
Trzemeszno to wielkie wysypisko śmieci z wielką dziura ekonomiczna. A może zacząć te śmieci wywozic na prywatne działki do tych ludzi co pozwolenia wydawaja i twierdzą że to jest nieszkodliwe. Czas stąd się wyprowadzic z smierdzacej dziury.
ze tez ludzie tam raka jeszcze nie dostali od tych calych wysypisk , smieci, jeziora zatrutego i kominow wysokich
„u nas wody są czyste, nawet raków już nie ma”
Tak jak wielu nas mieszkańców uważa trzeba działać i to jak najszybciej.
Pozdrawiam tych, rozumiejących.
Wywieźć te śmieci do tych właścicieli. Kto im dał przyzwolenie na trucie nas.
Wywieźć śmieci można a kominy paroka jak ???
A kto wreszcie zbada co tak faktycznie z tych kominów się wydobywa?! Realne badanie zrobione przez niezależne firmy w rożnych miejscach gminy bez ostrzeżenia to taki problem? Przecież gołym okiem widać w krtórą stronę wieje wiatr i gdzie jest niebiesko od paroca. Państwo radi w Was cała nadzieja. Myślmy mądrze o zdrowiu swoim i swoich dzieci.
W nocy z soboty na niedzielę znowu smród pochodzący z przeróbki materiałów ropopochodnych nie do wytrzymania, jak długo jeszcze?
Trzeba jak najszybciej podjąć konkretne działania.
Jeżeli wszystko jest zgodne z prawem i pozwoleniem wojewody, to czemu najgorszy smród w nocy.
Czas czekania na poprawę dobiegł końca I należy zacząć działać, wszyscy mieszkańcy.
Zapraszam pana radnego Lewandowskiego na spotkania osiedlowe w Trzemesznie i Rudkach.
Mam nadzieję na spotkanie.
A nasz burmistrz jak te komentarze skomentuje. Co niby problemu nie ma. To za jego kadencji największy śmietnik z Trzemeszna zrobili.