Wykład dr. Andrzeja Leśniewskiego „Trzemeszno Gród Kilińskiego” rozpoczął dzisiejsze uroczystości związane z 200. rocznicą śmierci Jana Kilińskiego.
Główna część obchodów odbyła się pod pomnikiem słynnego szewca – pułkownika.
Dokładnie o godzinie 18:19 (nawiązanie do roku 1819) zabrzmiała „Rota”.
Obecni na Placu Kilińskiego zapalili białe i czerwone znicze. Organizatorami uroczystości była fundacja „Kierunek Kultura”, stowarzyszenie „Trzemeszeńscy Patrioci” i Izba Pamięci Jana Kilińskiego.
Przy pomniku pojawili się burmistrz Krzysztof Dereziński, przewodniczący Rady Miejskiej Benedykt Nitka, radni, harcerze, strażacy, delegacja Ogrodów Działkowych im. Jana Kilińskiego oraz mieszkańcy miasta i gminy.
Nie mogło oczywiście zabraknąć kustosza Izby Pamięci Jana Kilińskiego – Wojciecha Bisikiewicza. Ubrany w strój pułkownika stanowił dodatkową atrakcję obchodów, pozując do zdjęć, na które chętnych nie brakowało.
Uroczystość zakończyło wspólne odśpiewanie wszystkich zwrotek hymnu.
W najbliższym czasie uroczystości związane z rocznicą śmierci swojego patrona – adresowane do wszystkich mieszkańców – planuje Szkoła Podstawowa nr 1. O szczegółach poinformujemy niebawem.
O dzisiejszej rocznicy nie zapomniała też stolica. Jak można przeczytać na stronie stołecznego ratusza, wieniec pod warszawskim pomnikiem przywódcy insurekcji złożyła delegacja z wiceprezydent Renatą Kaznowską na czele.
ostatnia fotografia – arcydzieło, pozdro
Pełna zgoda. Cudna fotka.
Race? Kiliński był piłkarzem?!
A czego się spodziewać? Przecież to organizowali kibole spod znaku ONR dla zmyłki nazwani „Trzemeszeńscy Patrioci”.
Nasz lokalny patriotyzm jest mizerny.Nie wiem dlaczego tak jest.Uroczystość była godna.
Dobrze że była uroczystość.Małymi krokami może dojdziemy do czasów że będą tłumy.
kolejna żenada,kupa dymu i nic więcej .
Misiu jak Ci się nie podoba to przygotuj lepszą uroczystość.Tak łatwo krytykować a jeszcze anonimowo…
Zapomniano ze Kilinscy jescze w Trzemesznie mieszkaja
Kilińscy są ważniejsi w Trzemesznie niż pan szewc Bisikiewicz,niezależnie który z nich.
hmm
Nie wiem czy sam Kiliński chciałby być patronem szkoły, w której dzieci w XXIw. idąc po feriach do szkoły muszą siedzieć w kurtkach, bo jest w niej potwornie zimno.
Pytam gdzie jest dyrekcja, nauczyciele, rada rodziców, burmistrz, ZOZ?
Wstyd, wstyd, wstyd!
P.S.
W szkole nigdy nie liczyły się dzieci. Przykre ale prawdziwe.
Zgadza się, bardzo zimno było w szkole, zastanawiam się czy rachunek z apteki zanieść do pani dyrektor.
Ktoś się naogladał jak organizować imprezy patriotyczne jednak zapomniał, że oglądać jak organizują inni a organizować to dwa różne światy. Nawet 12 rac nie zrobi widowiska.
Szkoda bo rocznica słuszna i przy odrobinie wizji mogło być bardzo zacnie a tak po prostu było.
Lepiej tak niż wcale.
Nie zgadzam się. Jak ma być byle jak to lepiej wcale. Nie można zadowalać się odfajkowaniem żadnego święta. A tu chodziło o naszego Wielkiego Rodaka.
Za ciekawy wykład Pana Leśniewskiego w auli bardzo dziękuję. Trzymał poziom, starannie przygotowany.
Byłam na wykładzie i potwierdzam jego merytoryczność. Zapaliłam także znicz pod pomnikiem – i pójdę to zrobić w roku następnym.
Dziękując organizatorom inicjatywy oddolnej, powiem, że czuliśmy tego dnia jedność.
„Dziękując organizatorom inicjatywy oddolnej”…. jak nic to jakiś cytat z Gomułki